Nova stara marka?

Najświeższe informacje z naszej firmy

Nova stara marka - artykuł 2012 NOVA

W czasie pierwszego pokazu Iveco w kolumnę pojazdów wmieszała się naczepa-wywrotka Nova należąca do „gospodarza”, żwirowni Drahle pod Sokółką. To dobry pretekst do informacji o tej marce, która w świadomości wielu przewoźników jest kojarzona ze Śląskiem, a w rzeczywistości tu była „ziomalem”. Naczepy Nova powstają bowiem w firmie Metal-Fach w Sokółce, a ich droga na północ była równie ciekawa, jak i to przedsiębiorstwo.

Metal-Fach został założony przez rzutkich przedsiębiorców, którzy w tym leśno-rolniczym rejonie postanowili zająć się produkcją związaną, jak sama nazwa wskazuje, z przeróbką metalu. Szybko specjalnością zakładu stały się maszyny rolnicze licznych typów, w tym ładowacze hydrauliczne i przyczepy transportowe. Podejście właściciela do tej produkcji uzasadnia z kolei drugi człon nazwy: pełna fachowość, najdoskonalsze wyposażenie, żadnej prowizorki czy nieprzemyślanych pomysłów. W rezultacie w Sokółce powstał zakład na zaskakująco wysokim poziomie technologicznym. Nie żałowano także inwestycji w biuro konstrukcyjne i na tak przychylny grunt trafił Stefan Susek, właściciel znanej firmy Nova Trail. Jego pojazdy cieszyły się najwyższym uznaniem użytkowników, co nie uchroniło jednak firmy od pechowych posunięć biznesowych i upadłości. Pozostała dobra marka, dokumentacja i fachowcy umiejący produkować naczepy.

Właściciel Metal-Fachu uznał to za dobrą okazję do rozszerzenia oferty dysponując większością niezbędnego oprzyrządowania produkcyjnego. Firma ma wycinarki laserowe do blach i profili oraz śrutownię i lakiernię bez problemu mieszczące obiekty o dużych rozmiarach; dostosowanie ich do naczepy-wywrotki wniesionej „w wannie” nie stanowiło większego problemu. Wygospodarowano także miejsce do spawania ram i skrzyń – Metal-Fach odziedziczył część zabudowań po dawnym POM-ie i jest nieco związany tą infrastrukturą, ale ma teren gotowy na nowe inwestycje, jeśli uzasadni to popyt.

Szybko powstała także sieć sprzedaży i serwisu, oparta zarówno o punkty zajmujące się sprzętem rolniczym, jak i… Stefana Suska działającego na swoim Śląsku. Wydzielono również biuro konstrukcyjne z młodymi, otwartymi na nowe pomysły inżynierami, umiejącymi posługiwać się nowoczesnymi programami obliczeniowymi. Dzięki nim pojazdy są stale ulepszane i można spełnić niemal każde życzenie klientów. Dotychczas większość pochodzi z okolicy polodowcowej i z tego powodu obfitującej w wyrobiska doskonałego kruszywa. Ale i tu panuje tendencja, by mieć naczepę „do wszystkiego”, czyli np. jednocześnie do ładunków spaletyzowanych i z szybrem.

Metal-Fach stosuje najlepsze materiały, łącznie ze stalą Domex na ramy i Hardox 450 na skrzynie stalowe, produkowane jako prostokątne lub half-pipe, i zespoły układu jezdnego oraz hydraulicznego wyłącznie renomowanych marek jak SAF, BPW, Hyva czy Binotto. Jego naczepy są przystosowane do ciężkich warunków eksploatacji, ale unowocześnianie prawdopodobnie pójdzie w kierunku zmniejszania masy własnej. Nie skończy się na wywrotkach: naczepa kurtynowa, prezentowana już przewoźnikom na jesiennych złotach, jest w końcowej fazie homologacji w ITS.

Wywrotki
Plandekowe
Ruchoma podłoga
Kłonicowe
Skrzyniowe
Specjalistyczne

< DRAG >